Paqueta „zobowiązany” do West Ham, Antonio nie zagra

Menedżer West Ham Graham Potter powiedział, że pomocnik Lucas Paqueta jest oddany klubowi po tym, jak oczyszczono go z zarzutów o ustawianie meczów – ale Michail Antonio nie znajdzie się w jego składzie w tym sezonie.

Prawie dwa lata po tym, jak Związek Piłki Nożnej wszczął dochodzenie w sprawie brazylijskiego zawodnika, Paqueta został oczyszczony z zarzutów celowego otrzymania żółtej kartki w celu wpłynięcia na rynek zakładów bukmacherskich.

27-latkowi groziła dożywotnia dyskwalifikacja.

Kiedy FA rozpoczęła dochodzenie, Paqueta był mocno łączony z transferem do Manchesteru City.

Okno transferowe zostanie otwarte dopiero 1 września, więc wśród kibiców West Ham panuje pewna nerwowość, boją się, że rozgrywający odejdzie.

Potter jednak patrzy na sytuację bardziej pozytywnie.

„Nigdy nie można być tego pewnym, bo w tym okienku transferowym może się zdarzyć wszystko” – powiedział Potter na konferencji prasowej w Atlancie, omawiając przed niedzielnym meczem swojej drużyny w ramach Premier League Summer Series z Bournemouth.

„Ale wiadomość jest niesamowicie pozytywna. Gdyby sytuacja potoczyła się inaczej, pojawiłoby się mnóstwo innych pytań.

Lucas jest szczęśliwy i zaangażowany. Jest ważną osobą w szatni i klubie, a my go kochamy. Chcemy po prostu pomóc mu cieszyć się piłką nożną.

Można sobie wyobrazić, że dla niego osobiście walka z tymi oskarżeniami była niewiarygodnym wyzwaniem. To był naprawdę trudny okres w jego życiu i karierze.

„To zasługa jemu, jego rodzinie i wszystkim, którzy go wspierali, że udało mu się przetrwać”.

Ponieważ pisemne uzasadnienie decyzji nie zostało jeszcze opublikowane, nadal nie wiadomo, czy Paqueta podejmie kroki prawne przeciwko FA.

Tymczasem Antonio zdaje się być zbędny w planach Pottera.

Zapytany, czy 35-latek znajdzie się w składzie drużyny na nadchodzący sezon po tym, jak na zasadzie wolnego transferu podpisał kontrakt z innym doświadczonym liderem zespołu – a zarazem byłym partnerem Antonio w podcaście – Callumem Wilsonem, Potter odpowiedział po prostu: „Nie”.

W zeszłym miesiącu klub poinformował, że nie podjęto jeszcze formalnej decyzji w sprawie zawodnika, którego kontrakt wygasł z końcem miesiąca.

„Jako długoletni, niezwykle szanowany piłkarz i uwielbiany członek rodziny West Ham, w tym momencie absolutnym priorytetem klubu jest osobiste wsparcie Michaila w jego drodze do powrotu do gry na najwyższym poziomie” – czytamy w oświadczeniu.

Przed odpowiedzią Pottera nie było żadnych nowych informacji na ten temat.

Po powrocie do zdrowia po strasznym wypadku samochodowym w grudniu Antonio powrócił do gry w barwach Jamajki podczas tegorocznego Złotego Pucharu CONCACAF.

Do West Ham trafił w 2015 roku z Nottingham Forest za nieujawnioną kwotę, szacowaną na 7 milionów funtów. Jest najlepszym strzelcem klubu w Premier League – strzelił 68 goli w 268 meczach w najwyższej klasie rozgrywkowej.